środa, 31 sierpnia 2016

Altea


Jesli przebywacie w okolicach Alicante, lecz zateskni Wam sie jednak za jakims greckim Santorini czy innym miejscem pelnym bialych domkow, to zdecydowanie najblizszym i najbardziej uroczym miastem jest Altea.
zdjecie: wikipedia.es


 
Osobiscie zakochalam sie w tym miasteczku :)
Biale domki na wzgorzu, a na jego szczycie kosciol Nuestra Señora del Consuela z dwiema niebieskimi mozaikowymi kopulami.


Labirynty ukwieconych, waskich uliczek i liczne male balkoniki widokowe :)



Osobiscie uwazam, ze miasto jest zachwycajace zarowno w dzien jak i w nocy. Przybiera w pewnym sensie bardzo romantyczna aure. Raz udalo mi sie zalapac na jazzowo-symfoniczny koncert na jednym z tarasow, niesamowite sluchac tak pieknej muzyki podczas goracego wieczoru i przy akompaniamencie cykad :)

Wlasnie z tego powodu Altea jest okreslana mianem "kulturalnego miasta", ktore przyciaga turystow przyjezdzajacych chocby dla samego spaceru. Oczywiscie, nie tylko dlatego- znajduje sie tu sporo instytucji kulturalnych, a takze prywatnych malych galerii sztuki.




Z niektorych uliczek widac najblizsze, niesamowicie piekne gory, a z innych morze :)



Oczywiscie mieszkancy tez bardzo urokliwi ^^



 A dla tych co maja dosc piachu i skal... plaza w bialych otoczakach pod kolor miasta :)





Jak tu dojechac? Bardzo latwo.

Z Alicante jedzie tramwaj, do ktorego wsiadamy i jedziemy do konca, do Benidormu. Tam sie przesiadamy w nastepny tramwaj (jest tylko jeden, wiec nie ma wielkiego wyboru :D), ktory docelowo jedzie do Denii i wysiadamy w Altei :)

Koszt 4,85euro w jedna strone.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz