środa, 4 czerwca 2014

Paris, srebro i trochę mroku ;)

Dawno nie pisałam tutaj nic i teraz nie wiem za co się zabrać :)

Może na początek wrzucę kilka zdjęć z ostatniego odwiedzonego miejsca :)
No, jeszcze były Bieszczady w międzyczasie, ale o tym kiedy indziej:)



Zatem, przedstawiam kawałek ogrodu wersalskiego:


I słodka focia z pewną Panią :D no powiem szczerze, że myślałam że to większe :D



Ślimaczki i żabki musiały oczywiście być, co by nie.  :)


omnomnomnom
Ogólnie, podsumowując- PARYŻ-JEST-SUPER! :D

Naprawdę, było niesamowicie. Choć najlepsze było to, że najbardziej podobały mi się miejsca/rzeczy o których nie słyszałam aż tak bardzo jak o tych, które się nasuwają na myśl jako pierwsze skojarzenia z Paryżem :)

Muzeum impresjonistów- no bajka po prostu! No i wreszcie zobaczyłam na żywo takie stężenie obrazów Van Gogha w jednym miejscu!!! :D
Ogród botaniczny, ogrody luksemburskie... Saint Michelle.. Montmartre... boskość :)
(aha, a Notre Damme najciekawiej wygląda z boku, a nie od przodu! :D)

Znalazłam zaaaajebiaszczy gatunek lipy- Tilia henryana, o matko jakie to cudne! :D Także moja każda wycieczka do cieplejszego kraju opleciona jest w zachwyty nad Wisteria floribunda rosnącą co kawałek. :D

 Ajfla nie będzie bo się przejadła :D
A Luwr jest jebucko ogromny. ;)


Jako ktoś, kto lubi sztukę oraz botanikę- znalazłam tu dużo dla siebie :) Fajnie, naprawdę wiele fajnych wspomnień ;)

Jeszcze króciutkie odwiedziny Pragi na zakończenie:



A z serii twórczej to wiele ostatnio nie zdziałałam.. Sesja, wyjazd i wszystko na głowie. Za to, z tego co zdziałałam, jestem bardzo zadowolona :)
Po raz pierwszy tego typu bransoletki pojawiły się u mnie i od razu mają branie :) Już niedługo dorobię ich więcej :)
 


Harcerskie bransoletki, robione aby wyróżnić kilka harcerek z mojego szczepu :) Było  przy nich trochę emocji, bałam się że zawieszki nie dotrą na czas, ale się udało :)
bardzo przyjemnie mi się je robiło, cieszę się też że udało mi się pomimo ograniczonej kolorystyki i materiałów zrobić każdą inną.

Kto wie, może nie poprzestanę na tych sześciu...? :)




Ostatnie zdjęcie tak na zakończenie, jedna z sesji zdjęciowych.. W oczekiwaniu na fotki z innej.. :)